Miłość przez Internet
Nie szukaj miłości w sieci
Poznałam Cię przypadkiem
Z tak daleka byłeś
A jednak przypadkiem
W me serce trafiłeś
Gadu-gadu
Smsy
Telefony
Twego głosu cudne tony...
Tak pragnęłam Cię dotknąć
Poczuć
Choć przytulić...
Wtedy zadzwoniła Ona
Zrozpaczona
Niedoszła Panna Młoda
Zrozumiałam
Że kłamałeś
Od dawna
To ją kochałeś
Serce bolało
Pół roku przepadło
A ja o Tobie głupia śniłam
O Tobie marzyłam
Wpadłam w sieć kłamstw
I tajemic
Gdzie nic nie jest pewne...
Dla pewnego Bartka...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.