Miłość.Od narodzin aż do śmierci
Zjawiskowy.Jak diament
znaleziony na drodze
byłeś piękny umysłem
duchem i ciałem
ktoś się w tobie zakochał
czyimś szczęściem
zostałeś
poświęcił ci wszystko
czas uwagę swe myśli
taką magię nieczęsto
zdarza się wyśnić
tak było do czasu
gdy zacząłeś niszczyć
zazdrością gniewem
złym słowem
przestawałeś być piękny
cudny i zjawiskowy
miłość zaczęła umierać
od bólu łez oraz cierpienia
przez twoją nienawiść
przeokropny widok
kiedy serce krwawi
i dobro umarło
uleciał duch cały
inaczej być nie mogło
kiedy miłości
ty nie odwzajemniałeś
autor
chacharek
Dodano: 2015-08-01 05:13:47
Ten wiersz przeczytano 1329 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Samo życie.Ciekawie napisany wiersz.Miłego dnia
zatrzymuje dramatyzm wiersz,,,,pozdrawiam
Piękny, mądry wiersz, niestety często tak się zdarza,
za często...daje do myślenia,
Pozdrawiam pogodnie:)
Miłość, choć nieodwzajemniona, powinna być doceniona.
czas na odnalezienie błysku diamentu, czas na nową,
zdrową miłość, pozdrawiam