miłosne maile...
Kiedy czytam maile jakie do mnie piszesz
zamieram na chwilę by serce strawiło
wierzę w każde słowo czuję jego wnętrze
jedno masz na myśli by radość sprawiło
każdy mail to dzieło prozą jest pisany
przenika do wnętrza serce zaskakuje
drąży mnie od wewnątrz i uśpione zmysły
łzą się zakrztusiłem rozwiązać próbuje
później długo leżę myślę i wspominam
pod osłoną nocy dotykam twej twarzy
chociaż z fotografii lecz jakie mam
wyjście
zamykam swe oczy może cud się zdarzy
chciałbym tak przez chwilę wtulony w
ramiona
przytulić do twarzy z cudownego zdjęcia
trzymać cię za dłonie poczuć bliskość
ciała
poziomkowe wargi skłonią do uśnięcia
Komentarze (34)
Dobrze, że jest internet
i można maile przesyłać, zawsze to szybciej niż listy
wysyłać.
Przepiękny wiersz.Pozdrawiam serdecznie.
Romantycznie i zmysłowo, miło było przeczytać Twój
wiersz przed snem.
Pozdrawiam :)
nie slowa lecz czyny powiedziec czy napisać można
wszystko pozdrawiam
Wojtku. Poziomkowo, to i bym chciała. Piękne masz
wiadomości. Pozdrawiam serdecznie