Miłosne rozterki
W moich myślach
I moim sercu tylko Ty
Bez pamięci zakochałam się
W Tobie,lecz bez wzajemności
Czy kiedykolwiek ?
Poczuję na swym ciele
Twój ciepły dotyk
Twój pocałunek na
Swych ustach...
Czy usłyszę jak
Mówisz słowo: Kocham?
Te pytania w mojej
Głowie wciąż pozostają
Bez odpowiedzi
Są jak tortura dla
Mego ciała,mojej duszy
I serca wiedząc,że
Nigdy nie zaznają
Twojej czułości i umrą
Spalając się płomieniem
Z braku prawdziwej miłości
Ten wiersz jest dla mnie bardzo ważny,ponieważ od niego wszystko się zaczęło.
Komentarze (3)
Ależ z Ciebie romantyczna duszyczka,wprost się
rozpływam,przy czytaniu tego wierszyka ;D
Masz cudowne wiersze. Nie wiem jak mam to skomentowac
po prostu wszystkie sa superowe
Najgorszy rodzaj miłości to ta nieodwajemniona.
pytanie co jest gorsze. Czy nieodwzajemniona miłość
gdy on wie, ale zero reakcji, czy może ta gdy on nie
wie, a Ty cierpisz?
Bardzo ładne, trafne metafory. Ładne połączenia słów.
"Te pytania (...) są jak tortura dla mego ciała, duszy
i serca (...)"
Nieodwzajemniona miłość zabija nas powoli, trawi nas
od środka. Straszne ale prawdziwe, jak w twoim wierszu