Minął rok, nadszedł rok
Minął rok, minęło wszystko
fascynacja, miłość, strach
odszedł także serca ból
wierny druh - zostałem sam
Myśli już nieaktualne
piękne i ambitne plany
już straciły swoją ważność
wiersze z nadzieją pisane
Kruche uczucie wolności
znów na twarzy uśmiech nikły
minął rok, minęło wszystko
nieprzespane noce znikły
Długa droga tuż przede mną
gęstą ciężką mgłą spowita
oczy słabe i uległe
żal za serce już nie chwyta
Lecz czy bać się powinienem
przecież bólu nie poczuję
kiedy zniknąć przyjdzie pora
kim jest rok – to mnie nurtuje
Komentarze (1)
Śliczny wiersz... jak najbardziej na TAK...
pozdrawiam... ;)