Mistyczny wieczór wymodlony
Wieczór, oczekiwanie jej wiotkiej,
dziewiczej
Z zakamarków tajemnicze głosy wieją
Kroki, jej pantofelki, stukot pełen
słodyczy
Serce, oczy, dusza do spotkania się śmieją
Perlisty płyn wina wabi kolorytem wdzięku
czarem
Podniecony spotkaniem, ciepło nad mą
skronią
Spotkanie, wymarzone grzechu żarem
To ona, w pełni czaru, uroda jej bronią
Niebieskie spojrzenie z pod woalu ciemnym
W sercu miłości po brzegi, zaległa cisza
głucha
Nasze spotkanie cichym tchnieniem
tajemnym
Wymodliłem, miłość moją twoje serce
wysłucha
Zastanie nas świt, w letni poranek
mglisty
Moje przysięgi w twoich oczach toną
Nasze spotkanie, w atmosferze czynów
czystych
Zajmą naszą pamięć, twoje usta mistyczną
wonią
Autor:slonzok-knipser
Bolesław Zaja
Komentarze (3)
"nasze spotkanie, w atmosferze czynow czystych
Zajma nasza pamiec"... pieknie, subtelnie piszesz.
Wiersz bardzo mi sie podoba, ilez w nim oczekiwania i
emocji. Pozdrawiam cieplo:)
Miłość wymodlona,wyczekiwana,jedyna...niech Wam się
spełni:)Piękny wiersz!Pozdrawiam+++
Mistyczny, liryczny i śliczny! Wymodliłeś, a więc
niech się Tobie spełni, ten mistyczny wieczór++++
Pozdrawiam serdecznie:))