Mleczna więź
malutkie rączki
drobniutkie stópki
a taki jesteś
przy tym cieplutki
serduszko Twoje
z moim się zlewa
i w piersiach matki
nabrzmiewa ulewa
strug mlecznych deszczu
czekasz cierpliwie
i patrzysz bystro
bardzo wnikliwie
czy nie zostawisz
mnie nigdy mamo
czy będę zawsze
bezpieczny tak samo?
wtem rzęs firanki
opadły na oczka
śpij mój kochany
jak długa ta nocka
autor
Akaheroja
Dodano: 2009-12-17 10:05:18
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Alez delikatnusi wiersz.
Mlekiem zapachnialo i matczyna czulościa
tak to prawda macierzyństwo to szczególna misja na
ziemi ale mówienie o tym to sztuka
Takie wiersze rozczulają do miłego bólu :)
Witam. Bardzo ładnie opisałaś tę więź i miłość matki,
pozdrawiam.
małe szczęście , niewinne , kruche ..... łady wiesz
... pozdrawiam
ciepły i słodki wiersz...te malutkie rączki to
największe szczęscie i skarb w życiu...oj tylko gdyby
jeszcze te maleństwa chciały przespać całą noc ale to
też urok macierzyństwa :):)pozdrawiam