U mnie
Za górami - wiatr szaleje,
woda niszczy, co napotka.
U mnie
- rok za rokiem płynie.
Czasem spokój zmąci plotka.
Za rzekami – straszna wojna;
czas nieprędko zgoi rany.
Do mnie
- mysz z rodziną przyszła,
i znów rynna do wymiany.
Za lasami trwają waśnie
- mnie pozdrawia pan z sąsiedztwa.
Pod poduszkę, przed snem, kładę
- niecenione - małe szczęścia.
(K.B.)Wiartel 14.11.2013
autor
Zora2
Dodano: 2013-11-14 20:29:01
Ten wiersz przeczytano 3217 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (75)
Czatinka
Dziękuję. Pozdrawiam cieplutko. Spokojnego dnia :)
bomi
za szybko dodałam ten tekst i stąd teraz poprawki.
Przecinek usunęłam, dziękuję :)
Ja, w swoim czasie, słuchając tej piosenki słyszałam
"tkliwy kwiat" i dopiero, gdy dostałam kliwię -
zakliwiłam :) Spokojnego dnia
Przeczytałam dwa razy i za każdym razem w odczuciu -
dobry wiersz, naprawdę dobry :)
widzę zmiany, muszę się oswoić:) jeśli pozwolisz, to
zabiorę przecinek po /waśnie/, myślnik wystarczy:)
tyle razy słyszałam tę piosenkę i z przyzwyczajenia
dalej chyba będę śpiewała - We włosach kiwi kwiat...
:) ale dzięki za wyjaśnienie, dobrej nocy:)
gwiazdkaznieba, Bella Jagódka
witam :)
Dziękuję. Bardzo sobie cenię swoje "małe szczęścia" :)
i to, że do mnie zaglądacie :) Pozdrawiam. Spokojnej
niedzieli :)
to jest piękne mimo smutnego wątku, jest nadzieja,
jest spokój, bezpieczeństwo,
/niedocenione... ale rytm by uciekł/
To prawda, nie doceniamy tego co mamy. Myślimy, że
jest to oczywiste. Dopiero w obliczu nieszczęścia
zmienia się nam skala wartości.
Oxyvia
Dziękuję i za komentarz i zaproszenie. Spokojnej nocy
:)
stolarz podłogowy
lepiej ?!
Stolarz podłogowy
dziękuję :) Zaraz się przyjrzę temu "gdy".
Pozdrawiam. Spokojnego :)
Krzysztof Kwasiżur, staż, bomi
Dziękuję. Staram się uwzględnić Wasze uwagi. To bardzo
świeży tekst, powstał "od ręki". Powinnam pozwolić mu
się "odleżeć".
bomi - bardzo Ci dziękuję za to, że wracałaś, myślałaś
i podpowiadałaś. Jak widzisz skorzystałam. Dziękuję.
Spokojnego :)
mojeszkice, mixitup, jozalka, MamaCóra, Zosiak, Oskar
Wizard, malatech, Nel-ka, lucuś50+
Miło mi, że zechcieliście pochylić się nad wierszem,
wyrazić swoją opinię o problemie, który porusza:)
Zapraszam i pod wiersze i na Mazury. Problemy i
radości takie same jak wszędzie, ale za to raj dla
wszystkich zmysłów :) Pozdrawiam. Spokojnego :)
A ja mam swój maleńki mały świat - ładnie ujęte.To gdy
mnie męczy w przedostatnim wersie , ale to tylko moje
odczucie. Pzdrawiam ;
beorn (trzy razy sprawdzam czy dobrze napisałam Twój
nick), malania, rhea
macie rację mówiąc, że nie cenimy tego, co mamy i ta
prawda dotyczy jednakowo mieszkańców małych wiosek i
metropolii. Potrafimy wyolbrzymiać nasze problemy,
narzekać, i robić z siebie cierpiętników, bez
uzasanionego powodu (sama się łapię na jojczeniu), a
przecież moje "dramaty" są błahostką przy problemach
ludzi, których dotyka wojna, huragan lub inny
kataklizm.
Pozdrawiam. Zapraszam. Spokojnego :)
DoroteK, andreas, krzemanka, Spódniczka, AS, halinajw1
dziękuję za komentarze. Zapraszam. Wpadajcie pod
wiersze i do Wiartla. Spokojnego wieczoru :)