Mnie nikt nie przymusi
Nie będę się chował,
za czyjeś osądy.
Tworzę własne słowa,
moje są poglądy.
Nikt mi nie zarzuci,
że czegoś nie mogę.
Zawsze mogę wrócić,
jak pomylę drogę.
Nikt mi nie nakaże,
karmić się bajkami.
Ja dostojnie marzę,
swoimi zdaniami.
Nikt mnie nie postawi,
w szereg wyrównany.
Mnie co inne bawi,
inne miewam plany.
Mnie nikt nie przymusi,
do karnej decyzji.
Umiem w sobie zdusić,
słabość hipokryzji.
Nigdy się nie skryję,
za obce pancerze.
Własnym życiem żyję,
bo tylko w to wierzę…
30/06/2023r
Komentarze (2)
Tak trzymaj i niech inni mają też do tego odwagę,
jeśli oczywiście wiedzą, czego chcą.
Pozdrawiam miło ;-)
i słusznie, trzeba robić to co nam odpowiada.
(szczególnie na emeryturze)