U mnie okej
Suną
chmury po niebie stadami jak miejskie
gołębie,
tulą
kominy i wieże w ciężarne objęcia
ciężkie,
szumią
ulice wściekle krwią spalin krztusząc się w
męce, nie
New York na szczęście, lecz buro trochę i
tęsknie i jeszcze to morze cegieł.
Oburącz
ktoś szpetnie „urwą” o bruk bluznął w
patriotycznym geście,
brulion
rośnie i dzieci w śmiechu, płaczu i we
śnie,
rudzą
już też się drzewa w parku, bo przecież
znowu jest jesień;
mówią —
unoś się serce w powietrze, stamtąd lepiej
jest widać ziemię.
Struną
światła przetnie słońce przestrzeń przed
wieczorem i
półmrok
skądś, gdzieś przyjdzie z szarugą i
przyjdzie temu dniu polec,
znów noc
gwiazdami skrzące się oczy modre utopi w
studniach okien,
sfruną
myśli płoche, zwątpień pełne i strojne w
niebodostąpień tęsknotę.
Strugą
dni poprzez palce ciekną, aż pękną kiedyś
na koniec,
trudno
to rzeczy kolej ważne, by drogę przejść
mądrze,
w lustro
póki co spojrzeć bez wstydu wciąż mogę i
z duszą
na co dzień swą żyję w zgodzie, reasumując
—
u
mnie okej.
Komentarze (13)
Ciekawie.
Serdeczne podziękowania wszystkim czytającym i
pozostawiającym ślad swej wizyty :)
Bardzo fajnie, że u Ciebie ok., pozdrawiam :)
Ciekawy melodyjny rytm
tekstu w wierszu pisanym
specyficznym stylem, który
mnie urzeka.
Miłego dnia.
Ciekawie napisane. Wyobrażam sobie to jako monolog w
drodze na autobus z przeskakiwaniem przez kałuże.
Pozdrawiam.
...
Świetny, melodyjny wiersz. Forma i przekaz podoba się
bardzo. Pozdrawiam :)
Ciekawy rytm. Żeby być konsekwentny w drugiej zwrotce
napisałbym
"mówią
— unoś się serce..."
ale to drobiazg.
No i co jeszcze ważne, to podtrzymujące na duchu
przesłanie.
Brawo!
Trochę a może bardzo śpiewny, fajny wiersz.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru,
a tak naprawdę to jest już bardzo fajny.
Tak jak przewidywałem, nasi wygrali z Serbią.
Tylko nie wiem i chyba nikt z nas nie wie,
czy nasi byli tak dobrzy a oni tacy słabi,
czy im nie zależało. A może jedno i drugie...
nie wiem czy to zamierzony styl, czy rozrzut beja (bo
to się zdarza) - ale śpiewnie dziś u Ciebie.
właściwie tym "reasumując" mnie rozbawiłeś - czy taki
był zamysł? - a ogólnie to za dziewczynami - podzielam
ich zdanie :)
Gdy bez wstydu można w lustro to jest good :)
Pozdrawiam Czarku z podobaniem dla formy i przekazu :)
Czarku dziś mi się u Ciebie śpiewa
Świetny wiersz :-) pozdrawiam