Mocne postanowienie
Mówię sobie, że nie będę
Że to było raz ostatni
Potem robię rentgen ubrań
Nowej kłótni horror zacznę
Nie potrafię mu zaufać
W telefonie ciągle sprawdzam
Czy kobiety jakieś piszą
Czy on czasem mnie nie zdradza
Jakże on to wytrzymuje
Muszę zmienić się, to pewne
Będę dziś dla niego miła
I powstrzymam swoje nerwy
Tylko jak mu to powiedzieć
Był tak blisko, mogłam zacząć
Lecz on pierwszy mnie przytulił
Tak serdecznie, nie jak maczo
Ale czemu jest tak miły
Czy ma coś na swym sumieniu
Ja nikogo przecież nie mam
To on wreszcie niech się zmieni
mała przestroga dla zazdrośników
Komentarze (25)
na pewno ma nieczyste sumienie, tylko dobrze się
maskuje. rozmowa nic nie da, bo się wszystkiego wyprze
i będzie jeszcze bardziej czujny.
może właściwą reakcją będzie detektyw?
pozdrawiam i oczywiście wybacz moje żarty. :):)
bardzo wymownie o niezdrowej zazdrości
Obrazowo. Taka chorobliwa zazdrość bierze się chyba z
niskiej samooceny.
Peelce przydałaby się pomoc psychologa.
Miłego dnia:)
Bardzo dobry wiersz, zazdrość potrafi zniszczyć wiele
pięknych związków... pozdrawiam serdecznie i życzę
miłego dnia :)
Fajni
Pozdrawiam:)
Doskonały wiersz. W moim bliskim otoczeniu mam
identyczny przypadek.Tragedia dla obu stron.Pozdrawiam
serdecznie.
świetnie, wymownie i ironicznie, ale nie lakonicznie:)
pozdrawiam serdecznie
Zazdrość ta chorobliwa rozwala związki Fajny wierz
przekorny Pozdrawiam serdecznie:))
Swietna ironia i wiersz bardzo wymowny ku przestrodze
Zazdrość bywa destrukwywna
Pozdrawiam serdecznie Adelko :*
całe szczęście miłość moja nie zna co to jest zazdrość
... bo mały cień wątpliwości jest jak ocean głęboki
...dobranoc ...