Żyć
krzyk duszy
Poczucie pustki, samotności nie czuję
Ogrom świata, bezsilność mnie dołuje
Osaczenie z każdej strony
Potęga wszechobecnej mamony
Przerażenie słabością
Ostatni ratunek i leczenie miłością
Już prawie sił brakuje
Już prawie…
Lecz chcę, pragnę, muszę
Przetrwam
Komentarze (3)
Chec zycia wbrew wszelkim przeciwnosciom i swiatu w
kolorze burym... to zostaje po tym wierszu. Podoba mi
sie
Podoba mi sie twój wiersz więc trochę ponarzekam.
Subiektywnie irytujące są wielkie litery, przecinki i
kropki - to dla mnie wyraz słabości w wyrażaniu myśli.
Popraw sobie "chce". Rymy przy tej formie nie są
ozdobą. --- Podoba mi się zbita forma monologu. Użyte
słowa doskonale wyrażają myśli i uczucia - które wręcz
przechodzą na czytelnika. A klimat jak dla mnie nie
jest smutny, lecz wręcz radosny z powodu ostatniego
wersu. W sumie bardzo dobry wiersz.
Trafnie poruszyłaś temat, który mnie również ostatnio
dotyczy. Ładnie ujęłaś, ciekawie ziterpretowałać,
pozdrawiam!