Zraniona
Nigdy się nie skarżysz,
nie narzekasz wcale.
Wszystko w sobie gnieciesz
to niedoskonałe!!!
Powinnaś uważać,
bo przelać się może...
Troszeczkę pogadać,
odpuścić też sobie.
Wiem, mówić nie możesz
bo łzy ci spadają,
gdyż nadal przerabiasz,
tyś nieskamieniałą.
Tak w życiu bywa
gdy jeszcze coś boli,
lecz kiedyś to mija,
choć często powoli.
Jak człowiek wspomina
co kiedyś bolało,
i łzy mu nie płyną
to znaczy przestało.
sory za tyś ;)
Komentarze (22)
Wszystkie rany leczy czas, a łzy oczyszczają, z nimi
to spływają szkodliwe dla zdrowia enzymy. Człowiek
jest zdolny wiele w życiu przejść i zapomnieć o złym.
Dobry, nietuzinkowy temat wiersza.
ostatnia zwrotka najmocniej przemawia, oby tak było
Czas leczy rany, choć z czasem nie zapominamy:))
...zapomnij o tym co boli, czas uleczy rany i ból w
sercu ukoi...ładny wiersz porusza serce...pozdrawiam
:)
Łzy łagodzą ból . Ładny wiersz.
Wiesz, moglabym sie podpisac pod tym wierszem, tylko z
jednym wyjatkiem ja nie potrafie plakac jak boli...
dobrze radzi błońskaM, też tam myślę.
Podoba mi się ostatnia strofa.
a może nie przestało, tylko nauczyliśmy się z tym żyć?
pozdrawiam:)
Człowiek zraniony pozostanie zawsze z blizna po
ranie.Ta nigdy nie zniknie choć już nie boli.Z pamięci
wymazac jednak trudno.Pozdrawiam
...kiedy człowiek cierpi to trudno mu wierzyć w to że
wszystko się kiedyś skończy i dobre i złe...
tak gniecie i boli....ale i tak trudno
pogadać...pozdrawiam...
gdy przestaną to walka z bólem wygrana i pogoda ducha
się zjawia
Zawsze zastanawia się po czymś takim - czego mnie to
nauczyło(?). Pozdrawiam serdecznie
czasem braknie łez , choć wspomnienia nadal bolą ...
esencja w ostatniej strofie, pozdrawiam.