Modlitwa 16
jak łzy z nieba...
Wsłuchaj się w bicie mojego serca ,
usłyszysz w nim szmery i wołanie o ciszę
Ono jeszcze żyje i kwiaty puszczają swoje
pąki
Wsłuchaj się proszę ,ale nie bój się nie
ma w nim jadu ,jest tylko nadzieja by
spojrzeć Ci w oczy
Wsłuchaj się proszę w ten spokój pod skórą,
delikatny ,radosny jak poranna bryza co
pokrywa uśmiechy motyli
Zabierz mnie do siebie
Wsłuchaj się w oddech i myśli
One ciągną mnie za język by wylać na Ciebie
całą moją szczerość.
Mój Panie.
Komentarze (4)
Do skromny
Pozwól mi...spróbować jeszcze raz...niepewność swą
uleczyć...znam na pamięć....
Dziękuję
Trochę przypomina mi to Modlitwę "Dżemu" , pozwól
mi.
Wyciszyć duszę- pozostać myślą.
Bardzo dobry tekst , pozdrawiam serdecznie :)
plusik
cisza to zespolenie,ważne słowo Czy usłyszy? Osobisty
spontaniczny tekst Pozdrawiam serdecznie:)