Modlitwa
Ma miłość jak płomień wypala już się
Jak iskry w otchłani już gaśnie
Gdy nie ma Cię blisko ja ulatniam się
A uczucie me blednie wyraźnie
Niech iskry Twych oczu
Rozpalą mój żar
I dadzą mi życie od nowa
Lawina marzeń zasypie mój strach
A trudność głęboko się schowa
Niech móc to potrafię
Jak nie chcę to nie
Me zdanie dziś też ma znaczenie
Jest prawdą co powiem
Bo kłamstwem jest grzech
Więc uwierz, to jest przeznaczenie
Me życie bez Ciebie straciło swój sens
Jak wiatr po świecie się błąkam
Gdy trafię do Ciebie to samo mi rzec
„Wierz, to jest
przeznaczenie!”
Pabianice 2005
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.