Modlitwa w rozpaczy
Panie Boże,
usłysz łkanie duszy mej,
tonę w rozpaczy
moich tęsknień i łez
jak zatopiony statek
jestem już na dnie...
Zarzuć sieci o Panie,
wyciągnij na brzeg,
bym mogła złapać
tchnienie Twe,
jak powietrze,
jak powiew wiatru,
gdzie dusza ma wynurzy się.
autor
Violetus Pospolitus
Dodano: 2006-06-08 20:30:29
Ten wiersz przeczytano 941 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.