Mogiła
Czerstwy chleb
którym mnie karmisz
jest jak kamień
nie sposób być nie głodnym
życie to czasem tylko gra pozorów
nic więcej jeśli żyć nie umiesz
bo człowiek dla człowieka znaczy mniej
niż nic nie warta rzecz
jaże smutne wtedy życie jest
jak nieprawdziwe
płaczemy razem nad tymi co odeszli
stojąc obok siebie ramię w ramię
ziemia jest matką która wszystko
przyjmie
wszystko co z łona jej powstało
i wtedy już ten chleb tak bardzo
czerstwy
nie będzie miał znaczenia
bo gdy ostatnim tchnieniem mnie
pożegnasz
znów nasze ciała obok siebie
utuli matka ziemia
Komentarze (9)
Smutny , powiem więcej bardzo smutny , ale wart
przeczytania i zastanowienia sie nad.....
pozdrawiam
Ciekawa refleksja.
Przejmujący wiersz,
serdeczności przesyłam.
Czemu Aniu tak smutno u Ciebie?Śliczny wiersz i jakże
realne spojrzenie na życie i jego zakończenie. Mnie
tam nie śpieszno.Pozdrawiam z uśmiechem i miłego
wieczoru życzę.
Smutny to nieco o śmierci przekaz,
choć ona przecież każdego czeka!
Pozdrawiam!
smutno bardzo u ciebie
Piękny i trochę smutny - ale refleksyjny obraz życia i
umierania.
Tęsknota uczuć szczerych, prawdziwych - aby stanąć w
prawdzie do końca. Pięknie na prawdę - pozdrawiam.
Smutny tekst, ale często
bywa niestety także smutne życie.
Moc serdeczności:}
parafrazą to przysłowie
"życie to nie jest bajka
to o przetrwanie walka"
każdy zwycięzca to powie