Mogłabym oddać Ci
Wiesz,
Mogłabym Ci oddać nieotwartą paczkę
paluszków.
I moje płyty,
Których tak niewiele.
Mogłabym nawet napisac piosenke i ją
zaśpiewać.
Oddać bym Ci mogła wszystkie myśli,
uśmiechy, marzenia.
I mój pokój, choć tak bardzo lubię w nim
spać.
Mogłabym oddać smak i zapach pomarańczy.
Wszystko co innych i moje, byś mógł być
szczęśliwy.
Wiesz,
Mogłabym nawet oddać Ci słowa.
I podarować 2 złote.
I zapalniczkę, szalik, głośnik ,młotek.
Wiesz,
Mogłabym nawet chyba uczucia oddać.
Zapaloną świeczkę i szafę pełną ubrań.
Komentarze (9)
A nam...? Dobrze, że mamy Twoje wiersze ;)
myślę ze słowo" Mogłabym" ma w tym wiersz dwa dna ..
odbieram to słowo na smutno ... ciekawy wiersz ))
mogłabyś oddać wiele, ale pytanie jest jedno czy on to
doceni?
Pewnie tak, bo inaczej po co to wszystko :)
Oddać wszystko i co w zamian,czy doceni? dobry wiersz
Myślę , co prawda trochę cynicznie - że są
granice - oddania się bezgranicznie!
O Matko, skąd ja to znam, też mogłabym oddać -
zastanówmy się razem czy warto!
a a wiśniowy budyń mogłabyś mi oddać...?
O miłości można wiele pisać i wciąż za mało słów.Dla
mnie też ciekawą wydaje sie forma tego wiersza.
O zwykłej, codziennej miłości, tak niezwykle ...
Radosny, dobry wiersz. Ciekawa forma, pasująca jak
najbardziej do treści. Plus +