Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Przyroda

Moi skrzydlaci goście

Na moim balkonie z oknem od sypialni,
jest karmnik dla ptaków, a w nim ziarno różne,
by się posilały także te podróżne
i goście miejscowi tak zwani lokalni.

Tutaj też uwieszam połacie słoninki,
którą uwielbiają zwinne sikoreczki,
wystrojone w żółte swe kamizeleczki
podskakując żwawo jak małe dziewczynki.

Czasem kos zagląda, lecz on jest płochliwy
i dlatego stroni od naszej alkowy,
wpada więc na chwilę uciekać gotowy
widać, że to ptaszek naprawdę lękliwy.

Bywa, że zagląda wystrojna w piórka
awanturująca się drapieżna sójka
w prostej linii krewna od wroniego wujka
ubrana w szafiry jak królewska dwórka.

Wszystkich chętnie goszczę, oprócz czarnej wrony
zapraszam skrzydlatych z łąk, a także lasów
na ucztę, gdzie pełno jest różnych frykasów,
bo dla nich jest karmnik suto zastawiony...

autor

M.N.

Dodano: 2024-01-27 09:12:34
Ten wiersz przeczytano 675 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

MariuszG MariuszG

Odwzajemniają się miłym szczebiotem.
Pozdrawiam

Kri Kri

Piękny i bardzo ciepły wiersz o naszych braciach
mniejszych, wolnych od grawitacji,

pozdrawiam serdecznie:)

BordoBlues BordoBlues

Polska gościnność. Od razu widać, żeś szlachcic,
chociaż zaściankowy.
Serdeczności Marianie :):)

Tessa50 Tessa50

Serdecznie witam, nie wiem jak się to stało, ale
wróciłam do Twoich wspaniałych wierszy aż do grudnia i
wszystkie skomentowałam oczywiście z + Bardzo lubię
czytać Twoje wiersze, ten tutaj to też jakby mój
świat. Do mnie przylatuje około dziesięcioro sikorek,
uwielbiam na nie patrzeć. Raz nawet zawitał dzięcioł,
co za radość. Czekam na kolejne Twoje wiersze, wiele
dobrego :)

andreas andreas

Na moim podczęstochowskim ranczo, ptasiego bractwa
również mnóstwo, więc dokarmiam jak mogę, a i tak
wyjadają psu z miski.
Pozdrawiam ornitologicznie.

Annna2 Annna2

U nas najwięcej jest kawek.
ładnie

JoViSkA JoViSkA

Fajnie, że dokarmiasz ptaki, ale wrona też chce
jeść...:/
Pozdrawiam

Driana Driana

Na podwórku jest wszystko, nawet i kochane zajace w
mieście.

Zosiak Zosiak

Znam to, znam. Nasi goście mają czynną stołówkę non
stop :)
Pozdrawiam :)

mariat mariat

Ślicznie i pedagogicznie. Z pewnością dobry wzór dla
otoczenia.

Maciek.J Maciek.J

Piękne są twoje wierszem pisane opisy przyrody

anna anna

na wiosnę odwdzięczą się śpiewem.

Kropla47 Kropla47

Ładny wiersz... też mam takich sublokatorów - w
większości szpaczki i wróble:)

Gorzka_kawa Gorzka_kawa

Fajni tacy przyjaciele:⁠). Miałam karmnik przy oknie,
jak zapomniałam dać jedzonka to jedna sikoreczka
zawsze pukała do szyby.

Marek Żak Marek Żak

U mnie najwięcej tych wron i stąd mniejsze rzadko
przylatują. Powiesiłem na drzewie specjalny domek dla
wiewiórek, z wejściem od strony drzewa, żeby ptaki nie
wlatywały. Na razie nieufnie krążą dookoła i wybierają
orzechy, ale jeszcze nie zamieszkały:). Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »