W moim Grajdołku
JAK W PRZEDWOJENNYM KABARECIE „Podowcipkować by troszeczkę, Podokazywać by ciut-ciut. JAK W PRZEDWOJENNYM KABARECIE Poczuć się wreszcie po latach znów...”
Spłodziłem skromny zbiorek
Mam ciut adoratorek...
Które lubią mój humorek...
I w tym cały sęk!
Jedna sprasza do Stolicy,
Inna dzwoni abym ćwiczył...,
Jacyś znów hipochondrycy
Piszą mi: „ażebyś pękł!”
A w moim Grajdołku
Jest kilku wesołków,
„Szczególnie kilka typów
Do dowcipów
Dryg swój ma: „
Hurtownik spod Strzelna,
Kapela weselna,
Bronek złotnik-
(istny psotnik!)
„Stróż z cmentarza,
No i ja.”
Jak siądziem(y) sobie społem,
Z flaszeczką za stołem,
Zaczniemy wodą chlapać...,
Panny łapać,
Śpiewać chórem,
Straszyć szczurem,
No to można pęc...
W Grajdołku ludziska
Lubieją pośmiewiska,
Gdy chcesz rozśmieszyć kogo,
Sztuczną nogą
W łeb go bęc!
W Kruszwicy mam już wiele
Owdowiałych wielbicielek,
Lecz, wyznać się ośmielę,
Nie cieszy mnie ten stan...
No trudno, co ja zrobię:
Nie lubię w kirze kobiet,
Coś takie zamknięte w sobie,
Coś tak w ogóle-chrzan.
A u mnie w Grajdołku
Jest słonina na kołku,
Gdy zlecą się „sikory”...
To sąsiad chociaż chory;
Podlewa kwiatuszki,
Zezuje na nóżki,
Te buziule,
Te...w ogóle
Jednym słowem-
Szok!
Kto ujrzał taki wianek
Grajdołczanek,
W piękny ranek,
Niegroźne mu lumbago,
Ten by nago
Zrobił skok!
W Grajdołku ludziska
Urządzają igrzyska...
Wybrali „miss Grajdołek”
Własny stołek
W Radzie ma.
Nieznane tu zjawisko:
Jak ktoś ma stanowisko,
To znaczy zrobił wszystko,
Aby piastować je.
Nieznane tu wyścigi
Donosy, intrygi,
Tu nie ma nic na migi,
I nikt tu nie jest be...
Gdy ktoś u nas w Grajdołku
Zamierza siąść na stołku,
Nieważne, mały, duży,
Każdy służy
Radą mu.
Co roku na przykład,
Tak ludność przywykła
Gdy ktoś ma imieniny
Choćby z gminy
Klawo jest!
Ludziska na trawie
Przy ciachu i kawie...
Zbierają się łaskawie
By odśpiewać Sto lat!
W Grajdołku ludziska
Szanują stanowiska
Tu każdy ma uznanie
I nawet z W. C. panie
Uważanie
Mają fest.
Wg Jerzego Jurandota
„U NAS W GRAJDOŁKU”
Chciałem coś ekstra na ten 300 wiersz, a co z tego wyszło...oceńcie sami. Sorki za brak odzewu na kom.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.