Mój Bóg
Kiedy przyjdzie pora
chcę być gotowa
jak panna młoda
iść za Tobą Panie
Niech dłonie Twoje
uniosą mnie stąd
do krainy wieczności
raju szczęścia
Przede mną wiele dróg
którą z nich wybrać mam
zagubiona wołam Cię
a Ty rękę znów podajesz
Jeśli potknę się
o życia próg
zawsze jesteś przy mnie
bo Tyś mój Bóg
autor
saba
Dodano: 2014-02-12 13:11:46
Ten wiersz przeczytano 1495 razy
Oddanych głosów: 60
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Piękny, z wiarą niekłamaną pisany wiersz, sabo:))
Wiersz pełen wiary, bardzo mnie wzruszył.Pozdrawiam
cieplutko.
/21:26/
ukłony Sabo :)) 'D
Takie słowa Jemu miłe. Pozdrawiam :)
Ufny i pełen wiary...
zamiast sie weselic z setki,smutny wierszyk,
ech kobietki
pozdrawiam serdecznie
Wzruszający wiersz Sabinko!
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękna modlitwa / urodzinowa ?/
Pozdrawiam
" Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą
przenosimy góry "...
Twój wiersz brzmi jak modlitwa, rozmowa ze Stwórcą,
pełna wiary i pokory :)
Pozdrawiam !
Niech zawsze będzie przy Tobie. I drogę wskazuje.
Cudowny wiersz, szept duszy. Pozdrawiam serdecznie.:)
Z przyjemnoscia przeczytalam:)
Pozdrawiam, saba:)
Chwila refleksji, człowiek wierzący tak właśnie myśli
:)
Dotyk dłoni Boga.Piękny refleksyjny
"motyl".Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
Ciekawa refleksja miło było zajrzeć do
Ciebie.Pozdrawiam.
Dziękuję Wam Wszystkim Moi Kochani za wizytę i
komentarze. Dobrej nocy życzę