Mój codzienny poker
Anioł z diabłem, co dzień o mą duszę grają,
Czy tego chcę, wcale się mnie nie pytają?
Pulą na ich stoliku jest moje cenne życie.
Czy będzie w glorii i chwale, czy w
niebycie?
Podbijają stawkę swoim kuszeniem,
Którego będę darzył swoim uwielbieniem?
-U mnie życie będziesz wiódł w swawoli,
Wszystkiego będziesz miał do woli.
Wybierz proszę, oto moje karty,
Uwierz, tamten żywot nic nie warty.
Szepcze diabeł prosi, mami, kusi,
Żeby ze mnie tylko coś wydusić.
Jego oferta błyskotkami mieniąca,
Wydaje się nad podziw kusząca.
-Nie zaznasz u mnie biedy ani głodu.
Zamrożę tylko twoje serce w bryle lodu.
Anioł spod swej śnieżno-białej szaty
Wyjął jakiś przedmiot kanciasty.
- Mogę ci dać coś małego i niepozornego,
Jeśli zadbasz, zobaczysz, co wyrośnie z
tego.
Musisz poświęcić mu wiele uwagi,
To nie fasola, groch ani szparagi.
Będziesz trud pracy znosił w pokorze,
Będziesz myślał, że nie może być gorzej,
Ale twoje lata w znoju poświęcone,
Zostaną w końcu należycie docenione.
Przychodzę oto z takim skromnym darem,
By z twojego serca biło ciągle żarem.
Czuję się jak osiołek przy żłobie,
Czy tu uszczknąć, czy tam skubnąć sobie?
Codziennie staję na ich stoliku,
By wysłuchiwać zachęt bez liku.
-A ty? Co byś wybrał mój czytelniku?

edikruger65


Komentarze (6)
A może pójść na łatwiznę i wybrać blichtr życia? Przy
tylu połatanych sercach bryła lodu nawet mnie nie
zniechęca...
Poker....Anioł ..pomoże w wyborze-Pozdrawiam -Maja
Anioł z diabłem, co dzień o mą duszę grają,
Czy tego chcę, wcale się mnie nie pytają?
-- nie wybierzesz niczego i tak zagrają o Twoją
duszę... pozdrawiam
Witam,
Nikt za nas nie dokona wlaściwego wyboru, ale może
wskazać nam drogę.My jednak nie lubimy uczyć się na
blędach innych i dlatego na swojej drodze wybieramy
(czasami) złe drogowskazy.Pozdrawiam milo :-)
Diabel z aniołem o mą dusze grają-ciekawe i
zastanawiajace.
Stojąc na tym stoliku dobrze bym się przyglądała...
trochę od Anioła, ciut od Diabła bym brała... może tym
sposobem śmierć bym oszukała... z duszą w czarno-białą
kratkę nigdzie się nie dostała.... Co prawda raj, ale
i piekło byłoby dla mnie zamknięte... tylko czy
wieczne po ziemi włóczenie mogłoby być piękne?... :)
Ola