mój miesiąc
Sierpień- miesiąc godziny W
W- jak walka , wspomnienie
o tych co dali życie
za ciebie Polsko ,Warszawo
hołd, chwila ciszy
przynależna bohaterom tu,
co roku się odbija echem
w jego pierwszym dniu
początek powstania –
oddajmy cześć tej bliźnie
nad którą niemilknące dyskusje
„co oni zrobili ojczyźnie”
sierpień – miesiąc
tysiąca spadających gwiazd
spełnionych lub nie marzeń
nabrzmiałych sokiem sadów
nie mieszczących ptaków gniazd
i ja w nim kiedyś
na ten świat przyszłam
dzięki miłości dwojga akowców
która gdzieś w lesie wytrysła
i znów w tym miesiącu gorąca
oddałam swą rękę i serce
nie licząc na wiele albo za dużo
bo miłość i szczerość w podzięce
dzisiaj po latach
gdy włos kolor zmienił
częściej patrzę ku górze
tam gdzie On i Jego gwiazda
z moimi marzeniami wędruje ku ziemi
Cecylia Dąbrowska
Komentarze (29)
Piękny wiersz
Dziękuję za odwiedziny! Pozdrawiam! :)
Refleksyjny piękny wiersz o rodzinie.
Pozdrawiam
Ciepłe wspomnienie-hołd dla rodziców i refleksja nad
własnym życiem w powiązaniu z miesiącem.
"gniazd nie mieszczących ptaków"
Przepiękny wiersz Cecylko!
Pozdrawiam serdecznie:)
Cecylko ...urzekłaś tym pięknym wierszem ...tak to
Twój miesiąc ...twoje życie twoja miłość...
życzę wszystkiego najlepszego
urodzinowo dużo radosci:-)))) bo tak wynika z wiersza
- pozdrawiam serdecznie i zgodnie z zasadą podoba się
wiersz zawsze zostawiam + i tak robię tym
razem:-)))))))
Przejmujący.. w nim historia zupełnie podobna do tej,
którą poznałam z relacji rodzinnych.
Refleksja o życiu powinnościach z miłością w tle..
Pozdrawiam:)
Ładny wiersz, też pisałam ostatnio o sierpniu, dla
jednych jest to miesiąc radości, dla innych to czas
refleksji, jedno jest pewne, to miesiąc godziny W, jak
napisałaś i należy o tym pamiętać, a poprzez wiersze
nie pozwolić nigdy zapomnieć.
Pozdrawiam Cię.E.
Wzbudza do refleksji. Na tak Pozdrawiam
Piękny wiersz. Pozdrawiam.
Cecylio piękny wiersz,
patriotyczno-wspomnieniowy.
Dobrze, że pamiętamy o tym dniu.
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny refleksyjny wiersz.Pozdrawiam.
Madison- myślałam i o jednym i drugim, ale na świat
przyszłam po wojnie.
magda* -mój L.gdzieś z za chmurki uśmiecha się,tylko
nie wiem do kogo bardziej...poprawiłam - dziękuję.
Ładny wiersz, Cecylio. "wytrysła" kojarzy mi sie
konkretnie z aktem poczęcia, ale może to właśnie
miałaś na myśli...
Pozdrawiam
Ładny wiersz.On i Jego napisałabym wielką literą.
Pozdrawiam.