Moja naiwność
Powiedziałaś, że zginę,
patrząc na moją naiwność..
Więc pozwól mi zginąć
z nadzieją i wiarą w nas,
z myślą, że zbawiam świat..
Nie mam siły już udawać,
że nie płynie czas,
że to co stworzyliśmy,
ciągle kwitnie w nas..
Daj mi niepewność,
zachwianie spokoju,
niechaj się ziści,
moja naiwność..
autor
lunatyk
Dodano: 2007-11-05 09:32:38
Ten wiersz przeczytano 428 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Wszystko w życiu ma początek ,rozwinięcie i
zakończenie,jak w książce...Śłaby mamy na to wpływ;)
"Daj mi niepewność..." pobudza ciekawość.. nieznane
co czeka nas jutro...
Bardzo mi się podoba, forma nienaganna, estetyczny.
Wiersz ma swój klimat, a to najistotniejsze. Taki
krzyk niewydobyty w tych wersach...
Ciekawy wiersz...myślę że warto nawet zfginąć za coś w
co bardzo mocno się wierzy...za przekonania, za
Miłość.