Moja życiowa historia zaczyna...
Najpierw pobrali się mama i tata
A potem obeszła wiadomość taka,
Że będą mieć syna dla innych brata.
Rósł i się bawił i rodzeństwa mu się
zachciało,
Żeby się przed nimi mógł chować śmiało.
Nie minął nawet rok gdy on postawił
pierwszy krok.
A zaraz potem powiększyła się rodzinka
I rodzice mieli już i córkę i synka.
Dwójeczka się bardzo ładnie bawiła
Gdy po niespełna dwa lata
Dzieciaki chcieli mieć siostrę lub
brata.
I urodziła się dziewczynka mała
Co całymi dniami w łóżeczku spała.
Potem po latach urosła trochę
I wszyscy w rodzinie mieli radochę.
Komentarze (1)
bardzo fajnie napisane:):) miło się czyta:):)