Moje chwile..

Fajny jest i tyle...
+ Pozdrawiam

Bardzo Twoj wiersz na TAK.:)
Pozdrawiam.

I mnie się podoba, wiesz:-) dzięki

Dziękuję Roma :) bardzo podoba mi się wpis w Twojej
notce o autorze,
sama prawda..

Ale ładnie, optymistycznie i tak tajemniczo...już
lubię Twój wiersz:-)

.. i podziękować :)

dziękuję yamCito, miło mi :)
a na odpowiedź Sotka mogę tylko głęboko westchnąć..

fajnie masz....gdy nikt nie patrzy masz takie swoje
szczęśliwe pięciominutowe chwile...też muszę tak
robić......gratuluję udanego debiutu!

Niestety z miłością tak bywa, że przynosi czasami
więcej smutku niż radości. Taki stan jest przyczyną
pięknych wierszy, więc pisz i niczym się nie
zrażaj:)Słuchaj konstruktywnych rad a Twoje wiersze
będą z czasem perełkami.

właśnie.. nie wiem czy pisać dalej, bo tematyka będzie
równie tęskniąca, wyczekująca, raczej melancholiczna..
:(

.. a ja chciałabym od tego uciec, i dostrzegać już
tylko same słoneczne dni, piękne barwy i ciepłe
słowa..

dziękuję sotku, miło mi, że zatrzymałeś się na chwilę
nad moim wierszem :)
taki debiut, nawet nie wiem co powiedzieć ..

Ładny debiut. Poruszasz temat który lubię. Wszystkie
moje wiersze są tylko i wyłącznie o miłości.
To Twój wiersz, ale pozwoliłem sobie ująć go po
mojemu;

A kiedy nikt nie patrzy
zakładam ze snu sukienkę,
zamieniam się w motyla
i lecę daleko, daleko..

Spoglądam na wszystko z góry,
przeżywam..
ogniki w oczach rozbudzą zmysły,
Mam spokojną twarz,
wyrównany oddech..

To chyba najpiękniejsza chwila w moim życiu
wszystkie poprzednie
nie były takie piękne..

jednak zbieram je wszystkie
pieczołowicie,
zachowując w pamięci

moje szczęśliwe, pięciominutowe chwile..

To takie moje 5 groszy:)
Pozdrawiam i życzę kolejnych wierszy rozbudzających
zmysły:)

i dziękuję :)

ładnie piszesz marcepani :)
"projekcja szczęścia" to może za duże słowa, ale masz
rację, coś w tym jest ..

Ładny wiersz. Projekcja szczęścia - może być
zapowiedzią pięknej rzeczywistości - trzeba "tylko"
uruchomić fantazję i wyobraźnię... Programowanie myśli
na dobro - jest pierwszym etapem drogi do szczęścia...
tak sobie myślę po przeczytaniu Twojego wiersza.
Wszystkiego dobrego :).