moje ciało pachnie
moje ciało pachnie migdałami i wanilią
poznakcie pomalowałam bezbarwną emalią
brwi sterczące wyskubałam
usta na czerwono pomalowałam
włosy starannie uczesałam
i płakałam
dziecko w sobie zamordowałam
moje ciało pachnie migdałami i wanilią
poznakcie pomalowałam bezbarwną emalią
brwi sterczące wyskubałam
usta na czerwono pomalowałam
włosy starannie uczesałam
i płakałam
dziecko w sobie zamordowałam
Komentarze (2)
Rino. skąd przekonanie o mojej płci?
dzieciństwo mi tu bardziej przychodziło na myśl i
fakt, że tak na prawde go nie było.
A co do kwestii aborcji, mam tak jak Ty. nie jestem
ani za ani przeciw. pozdrawiam.
Nic łatwiejszego niż osądzać kobietę, klimat raczej
dramatyczny; smutny jest fakt małostkowości - o
śmierci lepiej opowiedzieć, a płacz wynika z emocji,
przyczyny takich decyzji są różne; uważam, że żaden
mężczyzna nie ma prawa oskarżać i osądzać kobiet -
nigdy nie będzie w podobnej sytuacji. Osobiście nie
jestem ani za, ani przeciw aborcji; sama nigdy nie
musiałam podjąć takiej decyzji, sądzę,że urodziłabym
dziecko nawet z przypadkowej ciąży, aczkolwiek uważam
ten utwór za równie przykry i niesprawiedliwy jak
fakty, które opisuje.