moje ciało płonie przy Tobie
Kochanemu bzdecikowi...
gorączka mego ciała
bicie mego serca
drżenie mych powiek
i mój płacz
wszystko to
moją miłością do Ciebie
tak tą miłością
która mnie ogarnęła
w chwili
kiedy me oczy
Ciebie ujrzały
a może w chwili
kiedy miłość
swego życia odnalazłam
kocham i nienawidzę
drapieżnie pożądam
albowiem pożądanie
jest cudownym
dzieckiem naszej miłości
cóż za szaleństwo pytasz
ach miłość niczym
jeśli nie jest szaleństwem
absurdem
zakazanym owocem
i
przygodą w krainie zła
(Twoja FA)
Komentarze (9)
Aniu wiersz płonie z Tobą żarem ..... śliczne słowa
Zakazany owoc, obecnie pasuje to mojej sytuacji , z
moją pierwszą miłością,obecnie mężem , z którym często
przechadzam sie po krainie zła. Jak prawdziwy wiersz.
nie tylko serce plonie miłością.... w twoich wersach
widać tak wyraźnie ogień płonącego
ciała.i....magia....pozdrawiam...
Oj gorąco, gorąco :)..Nawet nick tu się rymuje ha..
F.A- zła :).. M.
Najważniejsze proszę pana, że peelka zakochana :) - a,
że potrafisz Aniu pięknie opisać to + dla Ciebie
zakazany owoc, czyli rzecz niedozwolona i dlatego
pociągająca, pożądana.
Każdy zakazany owoc nęci.
Lepiej jednak jak przygoda to tylko realna w świecie
dobra ... jest po prostu zdrowsza.
zakazany owoc smakuje najbardziej...
I jak tu jej nie kochać za jej szaleństwa