Moje myśli
Podarowałeś spojrzenie ciepłych oczu,
w których tonęłam powoli.
Ukradłeś mi jedną myśl...
nie bałam się nic.
Poczułam na swej skorze
Twoj aksamitny dotyk
Nie powiedziałam nie...
a Ty ukradłeś mi nastepną myśl..
Czując Twoj roszkoszny zapach
Drażniący me zmysły.
Sama oddałam Ci następną małą myśl.
nie znaczącą prawie nic..
Usta Twoje jak miodu plaster
Zaznaczyły slad na mych
Chciałam wiecej
i oddałam Ci kolejną myśl....
Oczy zasnuje mgłą
W jeden punkt zapatrze
pomyśle
czy podarować Ci ostatnią myśl...
Komentarze (1)
Nie wiem,czy wiesz...ale On sam może ją skraść...