moje wiersze (300)
są cząstką wyobrażeń
solą tego co czuję
egzemplifikacją marzeń
tym co mnie absorbuje
życia mego świadkowie
upadków i sukcesów
z nimi w cichej rozmowie
pozbywałem się stresów
mają już własne życie
ktoś je czyta, wspomina
jedne utrwalił tomik
o innych się zapomina
choć nie zawsze najlepsze
spływały spod mego pióra
to nie o nich a dla mnie
należna krytyków bura
autor
zdzisław
Dodano: 2008-08-01 10:28:55
Ten wiersz przeczytano 864 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Masz już niezły dorobek, gratuluję, a wiersz, cóż,
cała prawda o pisaniu.
No piękny jubileusz, ja też swoje wiersze traktuję jak
moje dzieci, są mi bardzo drogie, a te nieudane tym
bardziej, właśnie dlatego, że się nie udały
ja też lubie cie czytać wiec skomentuje twoja
twórczość przy 600-tnym wierszu :)
Greatuluję wytrwalości i sukcesów tych które już
osiągnąłeś i tych co przed tobą, wiersz ładny, dobry
warsztat, nic dodać nic odjąć.
Brawo Zdzisławie, gratuluję 300-setnego wiersza na
BEJ-u! Miło mi również czytać o wydanym przez Ciebie
tomiku a Twój dzisiejszy wiersz bardzo mi się podoba.
bury ode mnie nie będzie bo i nie umiałabym
profesjonalnie coś skwitować, powiem jedno od jakiegoś
czasu lubię do Ciebie zajrzeć, bo przekonałam się że
warto.
nie masz sie czym przejmowac bo nawet slawetni poeci
tego swiata nie pisali samych perelek - a ja
gratuluje 3-ch setek
Wiersze to "czastka naszych wyobrazen", "sol tego co
sie czuje"... Jesli gdzies jest ktos- kto tak samo
czuje i marzy jak my to warto wbrew wszystkim
krytykom. Serdeczne gratulacje z okazji 300 wiersza
gratuluje tylu wierszy, nie ostatni to ni pierwszy,
mój komentarz i czytanie lubię lekkie Twe pióro mój
miły panie :)
wiadomą sprawą jest że twoje wiersze muszą
przedewszystkim koić twoje lęki, być "tabletkami ze
słów" na twoje bóle.
Podoba mi się twój wiersz i podejcie do pisania. Masz
w sobie dużo samokrytyki i to się chwali. Gratuluję
300 wiersza i czekam na następne.
Bardzo piekny i wcale nie musisz ich bronić własną
piersią... wiersze to Ty i czytam je zawsze z
niekłamaną przyjemnością
"Moje wiersze,życia mego świadkowie,upadków i
sukcesów",cyt,aut.Ten trzechsetny wiersz jest maleńkim
podsumowaniem pracy autora.Pięknej pracy wspomaganej
Weną,dobrą wróżką,która pieczę nad nim trzyma.Życzę Ci
Zdzisławie jeszcze co najmniej napisania następnych
trzystu wierszy,tak uczuciowych ,jak do tej pory.
No i jak prawdziwy ojciec, zastawiasz je przed krytyką
własnym ciałem. Brawo mężczyzno.
Slowo poety jest jak glos planety,,3oo razy marzyles i
o milosci sniles,,tylez razy
mysli na papier przelewales i czytelnikom
wierszami przyjemnosc sprawiales,,,
gratuluje wytrwalosci i zycze tobie
Zdzislawie dalszych sukcesow na beju,,
umiesz byc przyjacielem,, z calego serca
dalszych sukcesow zycze.