Moje życie...
Swoje życie zobaczyłam w kadrze,
obejrzałam je, klatka po klatce.
Było w nim dzieciństwo cudowne
i beztroskie lata szkolne.
Życie zaczęło się zmieniać,
jak owoce na drzewie dojrzewać.
Zostałam żoną i matką
z dziećmi gromadką.
Dzieci dawały mi radość
swym istnieniem.
Byłam szczęśliwa!
Spełniło się moje marzenie.
I tak dotarłam do życia jesieni,
myślałam, że nic,
już w nim się nie zmieni.
Niestety!
Nie kończy się happy - endem,
los dał smutne zakończenie.
Zabawię się w scenarzystę
i końcówkę sama zmienię.
(EN)
Kolomir dziękuję za radę :)
Komentarze (44)
Życie pisze swoje scenariusze
Pozdrawia Elu:)
Piękny wiersz.
...wiara góry przenosi...
Dobrego dnia Isanko:))
Pięknie, a na koniec optymistycznie, pozdrawiam
ciepło.
Patrze w kolo, slucham, czytam, czuje, chcialbym
zmienic a tylko myslec i pisac potrafie ...
pozdrawiam
Dziękuję Misiaalo i Barbaro 1202 za radę i Tobie Ksywa
za miłe słowa. Pozdrawiam Was serdecznie i dobrej nocy
życzę :)
Właśnie to samo miałam napisać Isano! misiaala mnie
ubiegła!
Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy:)
komentarze są usuwane przez pana Jana, klikając na
zgłoś naruszenie
a słowa
Zabawię się w scenarzystę
i końcówkę sama zmienię.
wiele wnoszą, dużo zależy od nas samych
A co Lilka jakieś prywatne sprawy na Beju? To jest
portal wierszowy. Nie zakłócaj porządku!!! Isana głowa
do góry.
Refleksyjny wiersz Isano!
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo piękny wiersz. Pozdrawiam gorąco
Pointa optymistyczna .Trzymam kciuki:)
...piękny wiersz
Isanko - bardzo ładny wiersz - wiele smutku
wkomponowałaś pomiędzy wersy - życie nie jest
sprawiedliwe - trzeba mieć obok Kogoś kto wspiera -
serdecznie pozdrawiam
Na zmiany każdy czas jest dobry itego życzę
Isanko życie ubierz w kolory tęczy, niech smutek Cię
nie męczy... chwyć barwne kolory, niech da Ci cudne
walory...zmieniaj to co szare, obsyp życie w wiarę...
ładny wiersz Isanko...pozdrawiam...