Moje życie to TY
"Jezu, to znowu się stało Zakochałem się Aż mnie cos zabolało... Kocham Cię moimi myślami Całymi dniami, i nocami Z Tobą wiążę swe nadzieje A Miłość – Miłość nas rozgrzeje..."
budzę się...
sięgam po telefon, bo obok nie ma Cię,
jednak ty pamiętasz o mnie,
o nas...
"Kocham Cię i tęsknię..." - piszesz,
z rana mnie witasz...
milczę jednak myśląc o Tobie,
uśmiecham się cichutko i ...
"Panie Boże pomóż nam,
kochamy się, czy miłość złączy nas?"
mówię patrząc w dal...
Nie smucę się tego dnia,
kocham go, on mnie,
czy będziemy razem ???
Ja tego nie wiem, on też nie...
Ale kto nam zabroni się kochać?
no kto?
przyjaciele, rodzice, Bóg?
Nie!
Nie ważne, co będzie jutro
miłość rozgrzewa serca i to się liczy.
Teraz ja napiszę; "Tęsknie bo Cię
kocham..."
i zasnę myśląc o nim...
"...Złączymy, się w parę jedna Będziemy przykładem Miłości na pewno Chcę byś była moja jedyna Chce żyć dla Ciebie i pić z Tobą wino..." dla mojego Łukaszka... Kocham Cię:*
Komentarze (1)
Twoja miłość Cię poniesie, tam gdzie inni
myślą...ciemność..ale Ty rozpalisz mroki własnym
światłem i ożywisz szklane myśli. bo już anioł piękną
przyszłość Tobie kreśli. Bardzo czuły, prawdziwy
wiersz. Podoba mi się