Mojemu małemu A********wi
Rączki masz ciepłe
Kręcone włoski blond
Oczka niebieskie
I uśmiech nieziemski
Chciało by się rzec
Istota nie stąd.
I serce topnieje
Na widok ten.
Póki twym wrzaskiem
nie wypełni się cały dom.
Lala z klockami
pod puchatym kocykiem
W kątku cicho drżą
Ja trzymam Cię w ramionach
I obiecuję nie wypuszczę
Choć uszy się kulą
I serce wali jak młot
Tyś biedactwo tyś maleństwo
I całkiem nie stąd.
autor
Pysia1
Dodano: 2014-12-30 12:47:41
Ten wiersz przeczytano 716 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Rozczuliłam się, utożsamiam się z wierszem. Pozdrawiam
:))
Ładnie o miłości matczynej . Pozdrawiam:)
piękne uczucie matki do dziecka - nic nie jest
piękniejsze :-)
pozdrawiam życząc dni pełnych radości i miłości :-)
Cudowna miłość matki do dziecka nie da to się z niczym
porównać ładnie to przekazałaś.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę i pozdrawiam:)
Bo to jest istota nadziemska.
Tak trafnie i czule o niej napisałaś.
Serdecznie pozdrawiam.
Szczęśliwego Nowego Roku.
Turkusowa Anna Jaką interpretację?
Dobry wiersz...ten wrzask jest niepokojący, nasuwa mi
pewną interpretację.
Pozdrawiam:)
Pięknie to wyraziłaś. Wiersz potrafi przekazać swoje
ciepło czytelnikowi. Miło było przeczytać.
Pozdrawiam:)
miłość matki nie do zastąpienia pozdrawiam:)))
Piękna jest taka miłość. Pozdrawiam serdecznie.
Miłość macierzyńska jest bez cenna. Pozdrawiam
Iti szczęśliwy pse Pysiu1;):)
Milosc matczyna jest magiczna pozdrawiam
Uroki macierzyństwa dobrze oddane.
Miłego dnia.