Morze Nadziei
I po raz kolejny to samo naiwne
uczucie...
Po raz kolejny odpływam w morze nadziei.
Płynę choć wiem, że zatonę.
Zatonę- jeśli nie wyciągniesz dłoni.
Bo tak naprawdę to Ty jesteś dla mnie
Morzem...
Twój każdy ruch, gest, decyzja...
Popycha mnie do przodu ,
Zatapia...
Chcę wrócić na swój bezpieczny ląd!
Tu zostać i zamknąć drzwi!
A z drugiej strony...
Morze jest fascynujące!
Powiew miłości zaplątany we włosy,
Dotyk skał na aksamicie skóry...
Może rozhulasz we mnie to czego pragnę?
autor
Iwonaa5415
Dodano: 2012-06-28 15:45:55
Ten wiersz przeczytano 730 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
duże litery boo osoba do której pisze nie jest nikim
wymyślonym ! Jest dla mnie ważna i nie wyobrażam sobie
tego wiersza inaczej;) Pozdrawiam:P
Zastanawiam się, po co tu duże litery, moi nauczyciele
wykładali, że tylko w listach się stosuje i to nie
wobec wszystkich osób.
Treść - owszem, jak przy tematach lirycznych.
Żarliwe przenośnie, zmysłowy wiersz.