W morzu łez
Twoja miłość umarła
więc moja też kona
rozdarta dusza
głęboko zraniona
tonie
w odmętach morza
łez słonych
resztkami nadziei
bezradnie woła
wzywając pomocy
coraz dalej odpływa
już w zasięgu wzroku
nie dostrzega ciebie
dryfuje
niknie w mroku
-33-
autor
Kri
Dodano: 2022-04-26 10:53:44
Ten wiersz przeczytano 1175 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Re:) wandaw,
dziękuję za odwiedziny, komentarz,
pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Smutkiem powiało z Twojego pięknego wiersza.
Pozdrawiam serdecznie :)
Re: _wena_
dziękuję za wgląd, komentarz,
pozdrawiam serdecznie:)
smutny ale pięknie napisany wiersz
miłego popołudnia życzę :)
Re: B-ambi-valent,
dziękuję za odwiedziny, komentarz,
pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo piękny, ale niestety smutny wiersz. Serdecznie
pozdrawiam :)
Re: Lariso, Bronisławo, Annno2,
Panie Bodku,
dziękuję za wgląd, przemiłe komentarze,
pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Miłość potrzebuje pary.
Sama prawda
Piękne strofy... jeżeli tak wypada napisać o bardzo
smutnym rozstaniu.
Pozdrawiam ciepło. /+/
Przykro, gdy miłość od nas odchodzi. Miejmy
nadzieje,że przyjdzie druga lepsza. Pozdrawiam.
Morze łez po skończonej miłości, która jeszcze
resztkami się trzyma powierzchni wspomnień, ale już
dryfuje w nicość.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję miłym gościom za wizytę, komentarze,
pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Ten wiersz jest nie tylko smutny ale i dramatyczny.
Pozdrawiam serdecznie :)
Upadła miłość i zapadająca ciemność nad nimi..
nastąpił koniec, podpisuję się pod opinią “jastrz”
trafnie wyraził opinię.. to tylko miłość i aż, gorzej,
jeśli jeszcze inni mają po tym cierpieć..
Smutno gdy miłość się kończy...
Pozdrawiam serdecznie :)