Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Motyle

Im- Motylom- cierpiącym na EB- Epidermolysis bullosa

Ich skóra jest tak wrażliwa jak u motyli.
Lekki dotyk wystarczy, by ją uszkodzić.
Pęcherze pojawiają się wszędzie,
i pękają, prześcieradło całe we krwi.

Bo bandaże i opatrunki przesuwają się,
przyklejają zasklepiając.
Rano trzeba je zrywać, by zrobić nowe.

Dziś chmury odpoczywają.
Ziemi dały dość wilgoci, niebu długość jednolitą.
Mgły i deszcze jeszcze nie idą,
słudzy wierni jesieni- krok za krokiem.

Tylko rys spóźnionych astrów
zdziwionych grobów liści spotkaniem,
są wolne jak one.
Tam gdzie ławki kasztanowe snują się bezwolne.

Z klombów pożółkłych złocieni,
prosto w twarz słońcu patrzą,
duchom wiatru, śpiewu czerwieni.

Motyle znów zatańczą na łące,
różą zakwitną po nocy ciemnej.
Kwieciem innym a jednak tym samym,
jak uśmiech dziewczyny za pierwszym razem.



autor

Annna2

Dodano: 2022-10-06 09:56:07
Ten wiersz przeczytano 1389 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (27)

_wena_ _wena_

Pozwolę sobie za Isią i dodam, że cierpienie jest
wpisane w ludzkie życie.

Annna2 Annna2

Wszystkim dzięki piękne.

Isia05 Isia05

Witaj Aniu!
Bardzo trudny temat, który zgrabnie wplotłaś w
ciekawie przekazany obraz jesieni.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłą wizytę:)

Halszka M Halszka M

Poruszający wiersz.
Na świecie jest tyle cierpienia
bólu. Nie możemy pomóc, możemy tylko współczuć.
Pozdrawiam serdecznie :)

molica molica

Witaj,

przypomniałaś o codziennym dramacie pewnej grupy Istot
Ludzkich, cierpiących nieludzko - wraz z ich
Najbliższymi.

Wciąż za mało jest poprawy w tm zakresie.

Pozdrawiam serdecznie /+/.

Gminny Poeta Gminny Poeta

Coś mi się zdaje że groby lubią liście. Dlaczego? Bo
to jeden z widocznych znaków że przychodzi czas w
którym odwiedzą je ludzie. Nie jakieś pojedyncze
smutne wdowy ale miliony. Kiedy rozbłysną tysiącem
świateł i zakwitną pąkami igiełkowych chryzantem w
kolorach o jakich pewnie mało kto słyszał. Trzeba mieć
albo osobiste doświadczenia albo w sercu niesamowite
pokłady wrażliwości i empatii by akurat o tej właśnie
(jednej z wielu) rzadkich chorób napisać. Ale Ty masz
szerokie serduchko zatem mnie to nie dziwi. Pozdrawiam
z uśmiechem:))

Mgiełka028 Mgiełka028

Niesamowity, poruszający wiersz w poetyckim przekazem.
Pozdrawiam Aniutku :)

Kri Kri

Poruszający wiersz, bardzo,
pozdrawiam serdecznie:)

Isana Isana

Zawsze twierdzę, że najważniejsze jest zdrowie. Smutny
przekaz wiersza. Pozdrawiam serdecznie

wolnyduch wolnyduch

Wspaniały, poruszający Wiersz,
Aniu, bardzo na TAK,
takie wiersze są bardzo potrzebne.
Pozdrawiam Cię późną porą, przed snem, z dużym
podobaniem.

jastrz jastrz

Tyle jest nieszczęść na ziemi... Znów dowiedziałem się
o jednym i znów nie umiem pomóc. Przygnębiające.

JoViSkA JoViSkA

Poruszający wiersz...
Pozdrawiam Aniu :)

Grusana Grusana

Bardzo piękny wiersz...

Maciek.J Maciek.J

Podobno na świecie są nieliczne kliniki,które
specjalizują się w przeszczepach skóry dla pacjentów -
,,motyli,, . Leczenie jest trudne -to duże wyzwanie
dla współczesnej medycyny. Piękny wiersz Aniu , jak
zawsze na rzadki temat i jak zawsze przypominasz o tym
o czym my pamiętać zawsze musimy...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »