Motyli nie dopuść do snu
zrozum,
przez serce, nie rozum
płaczę w deszczu do autobusowych szyb
za tobą,
z tęsknoty
wybiegam na śnieg bez skarpetek
przyodzianych
szaleństwem myśli
nie porzucę, dopóki jesteś
ze mną
rozkołysz świat
motyli nie dopuść do snu
jesień, zima, wiosna, jesień. z Tobą.
autor
nieistotny dysonans...
Dodano: 2009-10-25 01:00:53
Ten wiersz przeczytano 449 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
wiersz mi się podoba ma duszę w sobie a w niej uczucie
Zwiewny i niesie emocję +:)