Nagle woda. 7/4 (prawie)
powiedziała
wstąp we mnie, jeśli tylko odnajdziesz
się
na gładkim terytorium. kilka tropów,
zmyłek i nagle - woda. spłyniesz szybko,
jasno, treściwie przez nieustalenia.
to nic, że ostudzeni złudzeniami
czasami dostrzegamy tylko osty,
przestają nam smakować tanie bajki.
sny są niewiarygodne i niewierne.
„na zawsze”, spadające
nieustannie
ze stromych stopni języka, jest krótkie.
wstąp. rzuć się we mnie. zmyję z ciebie
resztkę
dnia i wypełnię czernią. nagłą nocą.
Komentarze (14)
No i tak pojemny (niejednoznaczny?) ten tekst jest, że
jedni miłość gdy inni smierć widząc swoje chcą
interpretacje drugim przedstawić. Źle to o wierszu czy
dobrze świadczy? Można przyjąc, że tekst utworu jest
jak żyzna grządka, na której wszystko wyrosnie. A to
już pochwała. Tak czy owak, drogi poeto, język - jak
wszelka komunikacja ma naturę dialektyczną. To znaczy-
na przekaz składa się to, co autor miał na mysli (by
użyc szkolno-nieśmiertelnego zwrotu) jak i to, co
odbiorca chce i jest w stanie przyjąć. (Jedni w
pięknym zachodzie słońca widzą krwawą łunę gdy inni
zauważają rzeczowo, że ochłodziło się.) Gdzieś ,
dzisiaj, dałeś Drogi Autorze wywód przeobszerny, acz
przeczytany przeze mnie uważnie (tamże też coś Tobie
odpisałem) a w nim umieściłeś pewne, powiedzmy,
pretensje do twórców bejowych niektórych, tych, co to
składnię a nawet ortografię kaleczą. A tymczasem!
Drogi Poeto! Czy zapomniałeś, jak zdziwiony i dumny
jednocześnie był pewien giermek, gdy dowiedział się,
że od urodzenia mówi prozą? "każdemu według..." dopisz
, prosze, dokończ. A wracając do Twoich wierszy : już
kiedyś zauważyłem (i oceniłem je) jako te piękno, co w
skalistych górach spotkać można- surowe i czyste. A
przecież jest też, obok tego piękna ( i piękna łąk)
piękno bagien takoż....Odejdźmy wszakże od nich, bo
chadzanie po bagnach wciąga; starajmy się latać
wysoko. Co tobie przecież się zdarza...
Dać się ponieść chwili to chyba główne motto, ale to
chyba nie o to tak naprawdę chodzi jeśli temat miłość
to chyba tylko taka na jedną noc ...i teraz tylko się
zastanowić czy warto. Tak widzę ten wiersz i poczekam
jeszcze na ciąg dalszy, być może będzie
"powiedział"...
mistrzowsko. Dobry wiersz
moja próba interpertacji jest taka, a zacznę od końca:
noc jest tajemnicą, przed każdym skrywa inną, uciekamy
od dnia, światła, oczywistości. "na zawsze" - tak samo
jak "nikt", "nigdy", "każdy", "zawsze" jest
uogólnieniem i nie broni sie w żadnym języku, jest
PUSTOSŁOWIEM (czy na pewno???: "w zdrowiu i w
chorobie, na dobre i na złe" - dla mnie tak wiele
znaczy, w nawiasie i na marginesie piszę). życie
"ostami" weryfikuje "tanie bajki" i całe szczęście, że
"sny są niewierne". są pełne paradoksów, symboli, są
nierealne, z nielinearną akcją, tak trudno dobrać się
do nich... racjonalnie, łatwiej powiedzieć, że są
"niewiarygodne" i już! pierwsza strofa to zapowiedź:
na lodzie można zgubić trop, bo to "gładkie
terytorium" (czytaj: PL jest niejednoznaczny,
niedookreślony, nieodgadniony i... nagle olśnienie:
"woda", oczyszczenie, prąd, poniesie ze sobą, nie
trzeba kombinować, wystarczy dać się ponieść... ale
się napisałam:-)), wszystko przez ten deszcz.
pozdrawiam
dobry wiersz, ale smutny, poważny - rozmarzenie
kojarzy mi się z flirtem, lekkością, odpoczynkiem;
komnenie, czy Ty kiedykolwiek się śmiejesz, a może
rozbawisz nas fraszką?
wiersz ciekawy, smutny. podobają mi się osty, bo
kwitną mogą wypełnić różem, a tu czernią. może warto
przeanalizować czy wogóle jest uczucie. ściskam mocno
Nie masz racji ,że to nic. Ludzie wstępują w związki
małżeńskie,ot tak sobie, lekko mówią"na zawsze", i
dopiero pózniej widzą"tanie bajki".Njpierw trzeba
upewnic się co do uczuc, sprawdzic czy moje życie ma
toczyc się właśnie w tej bajce.Tak łatwo napełnic
czyjeś serce bólem, rozpaczą ...nocą.
zagłosowałam bo wiersz ważny wskoczyć... tylko czy
potrafi Zawsze trzeba umieć w głębokiej To życie
Wiersz odkrywanie siebie ale brak uczuć ocena rozumem
Gładkie teryturium i kilka tropów zmyłek,spływajaca
woda i ostudzenie,osty i bajki - jakze zróznicowanie
ukazane ,sen czy rzeczywistośc i zakonczenie....jestem
pod wrazeniem Twoich słow....magia i noc skrywajaca
niedoskonałosci...pozdrawiam...
piekna jest roznorodnosc milosna
Podpisuje sie pod wypowiedzia MISTIQUE
'czasami dostrzegamy tylko osty' w zwięzłym znajduję
aż trzy prawdy:1) czasami,2) dostrzegamy, 3) tylko
osty.. Podziwiam wnikliwość obserwacji i zamknięcie
przemyśleń w tak skondensowany sposób. A moja
refleksja?;każdy kocha inaczej i to jest piękne.
MISTIQE powiedziała wszystko.
erotyk, bardzo subtelny. właśnie tak powinno się je
pisać... jak go odczytuję? może po krótce...
małżenstwo, przesięga "na zawsze", czasem złudzenia
biorą górę nad rzeczywistością, myślimy: jest źle
"osty", kłamstwa już nie wystarczają żeby
ustprawiedliwić się przed bliskimi, ale staramy się
budować od nowa. szukamy w sobie nowych źródeł. podoba
się. pozdrawiam ciepło :)