Mowo moja
wiersz gwarowy
Mowo moja
Mowo moja,
mowo ojców i dziadków
mowo hól i potoków
i holnego wiatru...
Tak cie poturali,
tak cie poraniyli,
fto cie odratuje,
słowami piyknymi.
Tele roki zyłaś
razem z górolami,
mowo ojców,dziadków
i moja
ostoń pod holami...
Bocem jageście piyknie
z nutom nasom pasowały,
kie my pasęcy krowy,
przy watrze śpiywały...
autor
skorusa
Dodano: 2023-06-20 01:38:51
Ten wiersz przeczytano 952 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Mądra refleksja, gwary zanikają, a szkoda.
Pozdrawiam serdecznie :)
Mojej też już prawie nie ma.
Dzięki Tobie Skorusiu góralska gwara nie zaniknie...:)
Pozdrawiam ciepło i serdecznie
*Za Anią, tak dzięki Tobie ona jest i trwa.
Na szczęście są tacy jak TY, którzy pielęgnują gwarę
góralską. I utrwalają w wierszach.
Wymowna, piękna, ciepła i mądra refleksja o mowie
góralskiej,
"ostoń pod holami...", pozdrawiam ciepło i ślę
serdeczności.
Piękna gwara. Mowa, która jest nie do przecenienia.
Jak to dobrze ją czytać, dzięki Tobie, Skoruso.
Pozdrawiam ciepło.