Może jeszcze
Tyle marzeń gdzieś przeciekło nam przez
palce,
marne chwile, mit słowami przegadany,
jeszcze płoną gdzieś iskierki w nas
nieśmiałe,
drążąc szpary w korytarzach
niezbadanych.
Wkrótce może odkryjemy wspólne szlaki,
zaszepczemy, zadziwimy nasze jutro,
tylko pogłaszcz, przytul proszę i
przygarnij,
wtedy będę mogła znaleźć w sobie
czułość.
autor
magda*
Dodano: 2013-12-14 16:41:43
Ten wiersz przeczytano 1292 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
na pewno odnajdziesz tę czułość nie tylko pomiedzy
palcami
pozdrawiam :)
Ładnie. Zastanawiam się nad tym
"przesiąkło między palce" myślę, że powinno być
"między palcami" albo "poprzez palce", ale może się
mylę. Miłego dnia.
trafił do mnie bardzo twój wiersz:):)