może to przez ten deszcz
Może to przez ten deszcz
Co płynie dzisiaj z nieba
Nie ma nic sensu
Może to przez ten deszcz
Przypominają się dawne plany
Obmyte z codzienności błota
Może to przez ten deszcz
Dzisiejszego dnia tak mi szkoda
Że wszystko chciałoby się cofnąć
I zacząć wszystko od nowa
Może to przez ten deszcz
Mojego życia mi szkoda
Że nie jest snem co śnił się wciąż
A może to ten deszcz
Obmyje, oczyści
Otworzy oczy
Tchnie nowe chęci
Siły doda, nowe odkryje drogi
Pozostawi ślad tęczy.
Komentarze (1)
Zauroczył mnie tytuł wiersza i powtórzenia strof:)