jeszcze jest czas
W mojej głowie wojna
Ciało krzyczy z niemocy
Bólem wyśpiewuje
Marzenia snute kiedyś w nocy
Zapominamy co w życiu ważne
Nasze marzenia odkładamy na zawsze
Skrzydeł cień już dziś pozostał
Ale jeszcze wzlecę
Sił nie zabraknie do końca
Czasem pytam po co?
Nie ma sensu, czas się poddać
I od razu bunt coś wznieca srogi
Nie! Tobie nie można!
Ta dziwna siła nie pozwala się poddać
Więc biegnę
Ostatnia szansa
By spełnione marzenia dostać
Komentarze (4)
poddawać się nie można, skrzydła tobie odrosną lecz po
dziwne marzenia sięgaj nieco ostrożnie, do siego roku
"Skrzydeł cień" - tak się nie pisze :(.. M.
Wchodzmy z nadzieja w Nowy Rok>
wiersz jest pełen nadziej i życzę tobie żeby Ciebie
ona nie opuściła nawet w przyszłym roku....pozdrawiam
sylwestrowo