musiałam go zabić
w samym zarodku
nie nadaję się aby pielęgnować
poić karmić głaskać
ocierać łzy
uspokajać trzęsące się ciało
leży martwy
i tylko duże czarne oczy
przypominają że chciał
utrudniać mi życie
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
,
.
.
.
.
.
.
.
.
.
paraliżujący strach
autor
Donna
Dodano: 2016-07-22 00:13:00
Ten wiersz przeczytano 2050 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
Anise, miła skądże znowu, napisałaś jak odebrałaś i to
jest najważniejsze. ściskam.
Demono racja, mam nadzieję, że nie uraziłam. uściski
Dobre.
Pozdro.
Anise masz rację, strach to temat rzeka i rzeczywiście
towarzyszy nam przez całe życie. Strach jest potrzebny
w małych dawkach, bowiem ratuje nas od popełniania
błędów, jednak strach, który paraliżuje jest
szkodliwy, bowiem niszczy 'chęci' aby podjąć walkę.
Miło Cię gościć. Uściski.
o strachu można napisać wiele przeważnie przez całe
życie nam towarzyszy:) serdeczności
al-bo, jesteś jak Sherlock, zawsze 'wyniuchasz' że coś
jest na rzeczy. Dziękuję za życzenia zdrowia. Uściski.
Wszystkim miłym gościom dziękuję za czytanie i cenne
komentarze. Pozdrawiam.
One moment, nie pamiętam kiedy ostatni raz miałam
kaca, no może i warto coś w temacie. Serdeczności.
Halinko dziękuję za odwiedziny. Przymierzam się z
komentarzem u Ciebie.... Uściski
Jeśli już przy temacie zdrowia, to i jego (stracha)
szwagier o imieniu kac, również zasługuje na taki
wiersz... Pozdrawiam
Strach paralizuje:(
wiem o czym piszesz
Buziaki Danusiu:)
A Strach ma wielkie oczyska , czasem sztuką jest zabić
:) Pozdrawiam serdecznie .
po tytule przeczuwalam podstep:)
nie tak latwo zabic strach,
zycze, zeby sie udalo na zawsze... pozdrawiam
A już się zastanawiałam Danuśka kogo ty taka dobra
kobiecina mogłaś zabić-całe szczęście że to był strach
i dobrze mu tak.Pozdrawiam miło.
Morderstwo doskonałe i w pełni usprawiedliwione. Kary
nie będzie, a erekcjato świetne,dałam się zwieść.
Super....i dobrze zrobiłaś:)Pozdrawiam cieplutko:)
Kapitalnie napisane