musiałam go zabić
w samym zarodku
nie nadaję się aby pielęgnować
poić karmić głaskać
ocierać łzy
uspokajać trzęsące się ciało
leży martwy
i tylko duże czarne oczy
przypominają że chciał
utrudniać mi życie
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
,
.
.
.
.
.
.
.
.
.
paraliżujący strach
autor
Donna
Dodano: 2016-07-22 00:13:00
Ten wiersz przeczytano 2051 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
co kieruje życiem jeśli się nie bać
no tak ciekawie napisane z domieszką horroru ..
pozdrawiam
Miałam kiedyś taki trach w sobie, ale udało mi sie go
pogonić
Pozdrawiam Danusiu:)
Super morderstwo :)
Pozdrawiam:)
świetne erekcjato!
Świetnie wymyśliłaś na stracha! Miłego dnia:-))
Jeśli by przyszedł do Ciebie jakiś nowy,
to czekam za rogiem z kijem bejsbolowym.
a ja myślałam , że utłukłaś pająka,boję się pająków,
arachnofobia? pozdrawiam serdecznie
Podoba mi się paraliżujący strach...
pozdrawiam radośnie i wesolutkiego weekendu Danusiu:)
Danusiu bardzo dobre erekcjato Zaskakujesz a jednak
zatrzymujesz przesłaniem ukryty w wierszu
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Broniu, że mnie odwiedzasz. Mam nadzieję, że
ze zdrówkiem już lepiej. ściskam mocno.
Bardzo dobre, udane erekcjato.
Myślałam,że jakieś inne zdarzenie. Trzymasz w
niepewności do końca. Pozdrawiam Danusiu.
Elenko jak będę miała takie wsparcie to może czarna
dziura je pochłonie.
Promyczku, dziękuję za miły komentarz. Serdeczności.
te czarne oczy, nie zapomnij zrobić z nich mokrą
plamę. Tak zwyczajnie kopniakiem wystrzel w kosmos! :)
Trzymalas w napieciu, do ostatniej chwili.:)
Dobre Erekcjato!, podoba sie,
Pozdrawian Danusiu, milego wieczoru:)