Muszelka.
Gdy oczy mam przymknięte
A wspomnę przeszłe chwile
Wciąż czuje tak niezmiennie
Dłoniami, miejsc aż tyle
Potem muza poezji się budzi
By nie poszły w zapomnienie
Te chwile wzruszające ludzi
Wywołujące myśli wzruszenie
Pod powiekami wciąż mam
Walory Twej całej osoby
Więc znów buziaka Ci dam
Jak zwykle, każdej doby
Ze smakiem przełykając ślinę
Bo trudno przerwać całowanie
Radosną mam teraz minę
Znów czeka mnie czytanie
Muszelka ust lekko rozchylona
Zaprasza mnie do siebie
Miłością ma dusza zniewolona
Szczęśliwy, że mam Ciebie
Więc w podróż ruszam
Po mapie Twego ciała
Gdzie wcześniej ulotna dusza,
Już inne drogi poznała.
Autor: H.E.Ch.
Prawa autorskie zastrzeżone.
Komentarze (4)
zwiewnie i romantycznie unosisz słowami ponad....( w
pierszym wersie masz literówke popraw....dy oczy mam
przymknięte.....).....plus z a klimat utworu
pozdrawiam...
Bardzo ładnie napisane, pozdrawiam.
"Muszelka ust lekko rozchylona
Zaprasza mnie do siebie" nic nie trzeba dodawać a
tylko skorzystać z zaproszenia.
Jak miło... Piękna to miłość...