Mylenie pojęć
Długo będę czekała,
aż do rządzących dotrze,
że krytyka ich działań,
to nie atak na Polskę.
autor
krzemanka
Dodano: 2022-04-06 20:18:44
Ten wiersz przeczytano 2996 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (88)
Moskwa była, a jakże gdy PO marzyło o cudownych z nią
stosunkach,
nawet po pseudo katastrofie udawało, że nic się nie
stało, gdy ruscy dowodu zbrodni tuszowali.
Wybacz, Aniu, że szlag mnie trafił u Ciebie:(
Przestań dziamgać, Grażka, a zacznij myśleć
samodzielnie
Koniec dyskusji.
Twój guru pan T zaś czyści unijne buty i nakłada
sankcje na naszą Ojczyznę,
Ewuniu.
nie mam zamiaru pisać elaboratów, raz się nabrałam na
obietnice Po, glosując na nich, na szczęście nie
więcej, ciszę się z obecnego rządu, nie
prorosyjskiego, nie plującego na własny kraj, nie
podającego rąk katom, z uśmieszkiem tuż po psudo
katastrofie, który to nie mial na nic pieniędzy, w
emeryt czy dzieci nie miały żadnego wsparcia,
ewentualnie emeryt dostał podwyżkę
2 zł rewaloryzacji, rozmawiam z ludźmi i większość
cieszy się i popiera obecny rząd, a propagandy TVN ma
w 4 literach, bo jest tyle warta, co całe Po, kończę
na tym swoją wypowiedź.
Pomyliłam się - prostuję zatem -
nie "teraz" - ale już wtedy była Moskwa, gdy obiecywał
errata: /m/iał
Grażyna - twój guru obiecał nam, że w Warszawie będzie
Budapeszt, a ponieważ w Budapeszcie rządzi teraz
Moskwa - to chyba iał na myśli Budapeszt`56.
dodam jeszcze, że najlepiej popierać pana T w
Brukseli, który wszystkie żądania unijne spełni,
byleby tylko pogrążyć własnych obywateli, bo ich życie
ma w czterech literach, poza swoją karierą, choć już
nawet jego własna partia, widzi, co jest ten pan
warty.
Dziękuję za pierwsze komentarze.
Pozdrawiam wszystkich:)
Brak słów...
Opadają ręce...
A Ty, Aniu jak zwykle w samo sedno.
Ukłony.
Korekta - dopuściła.
Brawo, KrzemAniu. Doskonała miniaturka! :)
Ale tego nie doczekamy dopóty, dopóki jaśnie nam
panujący będą rządzić. Taka propaganda - teraz każdy,
kto śmie krytykować, jest agentem putina. Absurd nad
absurdy... Szkoda, że nie powiedzą tego o Orbanie,
który w haniebny sposób potraktował Ukrainę i Jej
prezydenta, przyjął z uśmiechem od ucha do ucha
gratulacje od putina. Orban wciąż przyjacielem. Albo o
pewnym panu, pseudonim "Ojciec" itd, itd, itd...
Hipokryzja bez granic.
Dobra, nie nakręcam się. Zmykam.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ależ to jest atak, gdy popiera się ludzi, którzy
brużdżą na antyrosyjski rząd, w momencie gdy robi tak
wiele, dobrej roboty, mam nadzieję, że zgniła opozycja
więcej nie dojdzie do koryta, bo dość już szkód
narobiła i że będzie rozliczona z jej podłych
uczynków, których się dopuśiła.
Dobrego wieczoru życzę, bez punktu ode mnie.
Myślę, że jeszcze długo poczekasz...:))
Apropo przypomniał mi się dowcip jak spotyka się dwóch
takich i jeden mówi do drugiego: słuchaj, nie lubię
jak ktoś używa wyrazów nie znając ich znaczenia. Na
to drugi pyta: Czy to do mnie to alibi? :))
Pozdrawiam z uśmiechem Aniu i życzę miłego wieczoru :)