Myslami z Nim...
Co zrobic mam?
Me serce pyta...
Poznalo kogos blizej
i znowu zechcialo
czuc, marzyc, snic, kochac!
Dlaczego ludzie utrudniaja?
Po co glowe zawracaja?
A mnie ciagnie do Niego
choc sama nie wiedzialam
a teraz wiem ze dobrze mi przy Nim.
Lecz nadal metlik w glowie
czy ktos cos o Nas powie?
Zaklopotana
mysle co zrobic...
by nikogo nie zranic.
Komentarze (1)
Agato, dobrze ze nie chcesz nikogo zranic, ale lepiej
mysl po cichu, Twoich prywatnych mysli nie musi znac
caly bej. Bej jest portalem poezji, a te "mysli"-
przepraszam - nie maja z nia nic wspolnego.