MYŚLI I ŁZY
Są takie myśli pachnące,
I są suche łzy.
Tam skąd uczucie płynące,
Mieszkasz w nim teraz Ty.
I pachną uczucia tak bardzo,
I łzy w powiekach się duszą,
Trzymam Cię w sercu twardo,
Że siłą Cię stamtąd nie ruszą.
Strumieniem płynąć by chciały,
Łzy pamięci o Tobie,
Powieki już napęczniały,
I takie zostaną już sobie.
Nie będzie łez bo suche,
Oczy choć chcą nie mogą,
Czerwone całe i kruche,
Wypłakały się już za Tobą.
Myśli cudowne zostały,
Myśli co tęsknią i czują,
Myśli co wiedzieć by chciały,
Jak długo jeszcze pożyją.
Tyle łez wypłakanych,
Tyle myśli przebrniętych,
A ja szaleje wciąż cały,
Nimi przesiąknięty.
I pachnę myślami złotymi,
Napawam się Tobą w nich cały,
Z oczyma łez pełnymi,
Co tylko łzami się zwały.
Bo oczy choć mokre to suche,
Bo myśli choć piękne i cudne,
Czekaja na jakąś otuchę,
Choć wiedzą że to jest złudne.
W pamięci jednak zostaniesz,
Twój zapach wokoło wszędzie,
A łzy niech się cisną dalej,
Bo jakoś to przecież będzie.
Komentarze (4)
Wiersz biegnie jak promień słoneczny, z każdym wersem
łzę osusza i uspokaja się dusza.
Ból po utraconej miłości, życie z dnia na dzień
...Poruszający klimat wiersza i naturalne myśli
przemawia do wyobraźni. Pozdrawiam.
Niech łzy co wyschły umyją tą myśl co dziś jest
niczyją.
Ładna poezja Żywa naturalna wymowa :)