......myśli i słowa......
a łzy to szanty dnia, gdy pada,
smutny rekwizyt w wierszu,
że inaczej, że powinnam rym-
ować do słońca wysłać posłańca
a metafora, onomatopeja, gdzie?
to łąka bez kaczeńców, koniczyny,
cyt cyt świerszczy, trzmieli, motyli,
lipa bez zapachu i chłodu cienia,
tak nie umiem, nie potrafię, nie ma
odleciały białopióre gołębie?
autor



a-co



Dodano: 2008-04-10 07:52:29
Ten wiersz przeczytano 659 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
hmm...każdy sposób jest dobry na wyrażanie swoich
emocji ...nie koniecznie musi to być rym ..metafora ma
duże znaczenie w wierszu szczegolnie ta niebanalna
..ciekawe rozważania ..
a ja mysle, ze szukasz odpowiedzi u tej, ktorej
zaufalas...nie dopowie wszystkiego, ale zrozumie.
Ciesze sie, ze moglam cie czytac.
Myśli i słowa, szanty dnia, piękna głęboka myśl jest w
tym wierszu, porównania niczym dźwięki i obrazy, na
prawdę dobry warsztat !
Wielka treść ukryta w małych słowach i oto metafora
i aura wierszowa . Wzniosłość uczuć oddana we łzach
mimo chodem , łąka ociekająca i deszczem i miodem
.
To myśli i słowa tworzą wiersz wplatając środki
poetyckiego wyrazu, a białopióry ogarnął wszystko
swoimi skrzydłami. Odpowiedziałam na pytanie. Ciekawy
wiersz.
Twoja poezja dojrzewa, coraz częściej można tutaj
poczytać naprawdę ciekawe wiersze, choć nie zawsze są
one łatwe, gratuluję.