...na dobranoc...
Opadając w bezmiar sennej czerni,
Gdy już świadomość powoli tracę,
Gdy marzeń bramy otwarte- przy nich
odźwierni,
Nadzieję mam, że nim z realiami przegram
Znów Ciebie zobaczę...
Że tam się spotkamy w krainach dalekich
I zatańczymy z melodią miłosną,
A gdy o świcie podniosę powieki,
Zobaczę znów Ciebie-
tak słodkiego, niwinnego
z miną radosną...
autor

żyleta

Dodano: 2007-01-02 15:32:06
Ten wiersz przeczytano 386 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.